Archives
- March 2012
- November 2011
- September 2011
- March 2010
- February 2010
- September 2009
- August 2009
- July 2009
- June 2009
- April 2009
- December 2008
- November 2008
- September 2008
- July 2008
- June 2008
- May 2008
- April 2008
- March 2008
- December 2007
- November 2007
- October 2007
- September 2007
- August 2007
- July 2007
- June 2007
- May 2007
- April 2007
- March 2007
- February 2007
- October 2006
Author Archives: bartosz
Pamięć słuchowa
Wcześniej, w aparatach nie miałem pamięci słuchowej. Nie rozpoznawałem piosenek, tekstów, głosów i tak dalej. No, może z głosów rozpoznawałem te najbardziej charakterystyczne, ale rzadko miałem okazję z tej umiejętności skorzystać. Implant dał mi okazję tę pamięć wyrobić. W pierwszych … Continue reading →
Test muzyczny
Wygrzebałem z szuflady aparat słuchowy po ponad pół roku nieużywania go. Zakładam i słucham. Wrażenia dziwne. Raz słyszę to, co robię, raz nie. Strasznie to dziwne. Szuram kapciem, słyszę tylko z jednej strony, zamyam drzwi, słyszę z obu. Dźwięki zaaparatowane … Continue reading →
Szum
Generalnie jest tak: w ciszy wszytko można. W ciszy jest dużo łatwiej ze wszystkim — ze słuchaniem i mówieniem. Gdy jest jakikolwiek jednostajny szum, wyraźnie słyszę, jak zagłusza mi on niektóre częstotliwości, jak zaczyna mi być trudniej zrozumieć, co inni … Continue reading →
Telefon
No proszę. Dziś miałem sprawę do załatwienia z osobą, którą znam już długo i z którą zawsze się kontaktowałem e-mailem, SMSem, albo osobiście. Dziś wieczorem postanowiłem spróbować telefonu. Dzwonię więc, witam się i słyszę: “a z kim ja rozmawiam”? ;) … Continue reading →
Podsumowanie?
Pisałem poprzednio, że nie chcę już zmieniać programu, bo mam dosyć ciągłego przyzwyczajania się do niego. Jednak zmieniłem zdanie, gdy zobaczyłem wynik badania w wolnym polu. Wszystkie częstotliwości były równo na poziomie ok 20–30 dB, ale na poziomie 3000 Hz … Continue reading →
Perfekcyjna niedoskonałość
Jutro mam wizytę w Kajetanach. Dowiedziałem się, że ponoć się da przepisać program ze starego procesora na nowy. Wcześniej, gdy dostałem OPUSa, nie było takiej możliwości, można było tylko mniej więcej ustawić nową mapę na podstawie starej, a potem stopniowo … Continue reading →
Angielski (m.in.)
Z angielskim jestem już całkiem nieźle osłuchany. Rozmowa z lektorem w szkole języka obcego, pytania o moją rodzinę, życie, wakacje, plany, szkołę — wszystko zrozumiałem, ale to akurat było łatwe, bo mogłem czytać z ust. W domu włączam sobie często radio. … Continue reading →
Wyraźnie/Niewyraźnie
Kiedyś na spotkaniu z rodzicami jeden z uczestników spytał, czy trudniej mi się rozmawia z osobą, która niewyraźnie mówi. Odpowiedziałem przecząco. Miałem już wtedy implant, ale krótko — pół roku. Powiedziałem, że czytam z ust, że słuchem wspomagam się w … Continue reading →
Reakcja na zmianę
Tak sobie chodzę i wypróbowuję nieużywany stary program numer 4, na którym zażyczyłem sobie HD CIS. Pierwszy namacalny rezultat to 20-minutowa rozmowa z mamą o komputerach i podłączaniu ich do sieci. Mama zadaje pytania, ja odpowiadam. Potem rozmowa o UE … Continue reading →
FSP czy HD CIS?
FSP i HD CIS to dwie strategie kodowania, które są dostępne w nowych procesorach MED-ELa. Są odpowiedzialne za sposób kodowania mowy i od nich zależy jak słyszymy to, co się dzieje w otoczeniu. Generalnie HD CIS jest kontynuacją starszej strategii, … Continue reading →
Modularna budowa ratunkiem
Baterie mi się dziś skończyły! Przetrzepałem szuflady, kurtki i plecaki i nic nie znalazłem. Zamówiłem sobie oczywiście nową paczkę, ale dojdzie ona dopiero za dwa, trzy dni, o ile nie w poniedziałek. Już myślałem, że będę musiał kupić sobie baterie … Continue reading →
Bądźmy cierpliwi — przełomy w końcu nadchodzą
W ciągu ostatnich dwóch tygodni następował swoisty przełom. Może to nie aż taki, jaki był wcześniej, ale jakaś powtórka poprawy słyszenia nastąpiła. Pisałem już, że zaczynam rozumieć ze słuchu. Potem wyjechałem na tydzień — na rejs morski. Miałem wiele okazji, … Continue reading →
Rozumiem!
Wreszcie odzyskuję zdolność rozumienia ze słuchu. Rozmówki z mamą w kuchni: — Chcesz bułkę tartą do fasolki? – Tak, poproszę. – OK, przynieś sztućce i zawołaj brata, zjemy. Czy też na inne tematy: — Bartek, muszę z Tobą porozmawiać. – … Continue reading →
Autobus
Rzadko jeżdżę autobusami, ale wczoraj akurat miałem okazję i usłyszałem coś nowego — a właściwie starego, ale inaczej. Przy postojach tablica informacyjna zaczyna drgać, uderzać o szybę, albo coś innego. Wcześniej słychać było tylko takie dudniące i przytłumione walenie. Wtedy … Continue reading →
Chyba nie było trzepotu
Po konsultacji z paroma osobami muszę stwierdzić, że chyba jednak nie słyszałem trzepotu skrzydełek. Może to było coś innego — drzwi zaskrzypiały, albo procesor inaczej, niż wcześniej (pierwszy raz słyszałem w nim muchę) przetworzył dźwięk i nadintepretowałem to, co usłyszałem. … Continue reading →
Mucha i wołanie
Pomimo, że jestem właśnie na dwutygodniowym wyjeździe, musiałem tu wejść i napisać o wydarzeniu sprzed pięciu minut i przy okazji o jednym nowym spostrzeżeniu. W pewnym momencie usłyszałem dziwny dźwięk, który się po chwili powtórzył — zwracając głowę w jego … Continue reading →
Co będzie dalej?
Mamabeatki zadała interesujące pytanie. Mianowicie o to, jaka jest przyszłość procesorów mowy, implantów i całej tej technologii. Wcześniej też się trochę tym interesowałem — chciałem wiedzieć, jakie mam przed sobą perspektywy i możliwości. Wszystkie informacje, które mam, uzyskałem od przedstawiciela … Continue reading →
Po Kajetanach
Na spotkaniu było bardzo sympatycznie. Spotkałem dużo dawno niewidzianych osób, kilka, z którymi się dość często widuję i poznałem nowe. To była fantastyczna okazja do powymieniania poglądów, doświadczeń i oczekiwań związanych z implantami ślimakowymi. Można było zobaczyć konkretne oferty od … Continue reading →
Napisy i seriale
Po pewnej wprawie, w moim przypadku ponoad rocznej, można dostrzec nieco więcej, niż jest napisane w napisach od filmów. Chodzi o imiona, drobne zwroty, podziękowania i tym podobne rzeczy. Zmieniają one nieco znaczenie filmu. Gdyby nie implant, nigdy bym ich … Continue reading →
Nic ciekawego
U mnie w sumie nic nowego. Czekam na sierpień i na zmianę ustawień programu. Wtedy tak naprawdę dopiero będę miał o czym pisać. Przez ostatni tydzień chodziłem z niewypróbowanym jeszcze programem drugim — po Anglii. Generalnie było na tyle dobrze, … Continue reading →
Nagła myśl
Tak mi nagle przyszło do głowy, zupełnie niespodziewanie… Teraz mam jakoś tam ustawiony program, a jeszcze dwa miesiące temu w starym procesorze po roku ustawień i przyzwyczajania się wszystko miałem dopracowane niemal do perfekcji. Nic, tylko się uczyć słuchać. Podobał … Continue reading →
Za cicho, za głośno — tak źle, tak niedobrze
Przy okazji poprawiania ustawienia dano mi trzy różne programy. Jeden zostawiono — był to mój pierwszy program w OPUSie, na który narzekałem, że jest zbyt cichy. Pozostałe trzy to chyba ten sam program z paroma różnicami, głównie innymi minimalnymi progami … Continue reading →
Różnice
Na razie nie będę porównywać słyszenia w OPUS2 i TEMPO+, gdyż aktualnie program mam zupełnie inny, niż w tamtym procesorze. Inaczej słyszę, a nie wiem, czy te różnice wynikają z innego działania nowego procesora, czy po prostu innego programu. Ale … Continue reading →
To głośniej czy ciszej?
W Kajetanach poprosiłem o podgłośnienie średnich częstotliwości. Podniesiono mi je, co sprawiło, że ogólnie całość stała się dużo głośniejsza. Nie wiem, ale mam wrażenie teraz, że będzie podobnie, jak w tej sytuacji sprzed kilku miesięcy, gdy za głośno mi ustawiono … Continue reading →
Noszenie i programowanie
Wieczorami jest na tyle cicho, że po prostu zdejmuję aparat słuchowy. Do niczego się nie przydaje, tylko zatyka ucho. Nie, żeby mi to przeszkadzało, w końcu przez 20 lat sie do tego już przyzwyczaiłem. Ale mimo wszystko noszenie procesora jest … Continue reading →
Fanty
Trochę mi się dźwięki rozsypały z powodu zmiany ustawień. Niektóre wciąż rozpoznaję, z innymi mam problem i trudno jest mi się do nich przyzwyczaić. Tak jakby wróciłem do początku. Muszę ponownie przerobić swoją porcję intensywnych ćwiczeń słuchowych. Na samym początku … Continue reading →
Porównanie?
W sumie trudno mi porównywać słyszenie w TEMPO+ i OPUS2 z tego względu, że program w tym drugim jest jeszcze daleki od doskonałości. Został przepisany z pierwszego procesora “na oko”, a i tak musiałem się poskarżyć na to, że wysokie … Continue reading →
A jednak…
Wygląda na to, że pomimo złego programu, nowy procesor odwala świetną robotę. Właśnie przeprowadziłem 15-minutową rozmowę przez telefon z tatą — i ani razu nie prosiłem o powtórzenie! Normalna, swobodna, spontaniczna konwersacja przeplatana niespodziewanymi dygresjami. Coś niesamowitego! Jeśli tak dalej … Continue reading →
Lepiej czy nie lepiej?
Właśnie wróciłem z Kajetan z nowym procesorem mowy. Słyszę inaczej, ale nie wiem, czy lepiej, czy gorzej. Po prostu inaczej. I nie wiem, czy jest to spowodowane innym programem, czy innym działaniem procesora. W czasie ustawiania trzeba było program poprawiać, … Continue reading →
I’m an addict
Jutro dostaję OPUSa. Jestem umówiony na godzinę 12 na programowanie procesora. Powiedziano mi, że działa on na innych zasadach niż TEMPO+, więc dostanę zupełnie nowy program. Ponoć da się go przepisać ze starego procesora, ale najprawdopodobniej i tak będzie trzeba … Continue reading →