10 dni do planowanego terminu podłączenia. Nuda, panie. Żyły w ręce powoli przestają boleć (same z siebie, aczkolwiek mysz przełożyłam na lewą i jeszcze jakiś czas tak zostanie). Włosy odrastają, strup na głowie znika, okulary już od tygodnia noszę za uchem, a nie na uchu. Zaczynam mieć dość chodzenia w jednym aparacie, czuję się mniej pewnie w niektórych sytuacjach. Ale tak naprawdę przy moim trybie życia różnica jest niewielka. Cisza przed burzą?
Archives
- March 2012
- November 2011
- September 2011
- March 2010
- February 2010
- September 2009
- August 2009
- July 2009
- June 2009
- April 2009
- December 2008
- November 2008
- September 2008
- July 2008
- June 2008
- May 2008
- April 2008
- March 2008
- December 2007
- November 2007
- October 2007
- September 2007
- August 2007
- July 2007
- June 2007
- May 2007
- April 2007
- March 2007
- February 2007
- October 2006